Czerwiec upłynął nam pod hasłem ROWER :D
Rower, przyczepka i nasza trójka. Sama przyjemność. Jednak to nie wszystko. W minionym miesiącu spędziliśmy miło czas w rodzinnym gronie nie tylko przemierzając ścieżki rowerowe naszego pięknego miasta...
Byliśmy także na naszym pierwszym, rodzinnym biwaku. Spanie pod namiotem, grill pod gołym niebem i wędrówki z Vincentem w nowym, testowanym przez nas nosidle. Wspólne biwakowanie, rowerowanie i gotowanie :D
Oto nasz czerwiec w zdjęciach. Bardzo rodzinny i przyjemny :D
![]() |
| Dni Morza w Reykjavíku |
![]() |
| zabawy z kuzynką |
![]() |
| biała plaża Nauthólsvík z przyjaciółką Marysią :) |
![]() |
| Þingvallavatn |
![]() |
| pierwsze biwakowanie |
![]() |
| Gjáin |
![]() |
| wodospad Háifoss |
![]() |
| pierwsze rowerowanie |
![]() |
| Nauthólsvík |
![]() |
| Sushi domowej roboty |
Nasz Instagram :D Zapraszamy











Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz co o tym myslisz?