Polka z Islandii we Wrocławiu

Podczas majowego pobytu w Polsce odwiedziliśmy kilka wyjątkowych miejsc jak i spotkaliśmy się ze wspaniałymi ludźmi. Bardzo krótko, ale intensywnie spędziliśmy czas we Wrocławiu. Byliśmy tam zaledwie 18 godzin, ale zdążyliśmy skosztować pysznego jedzenia, zrobić zakupy jak i wybrać się na niezapomniany spacer.

To był piękny czas mimo, że pogoda nas nie rozpieszczała. Towarzyszył nas silny i mroźny wiatr.
Wrocław jest stosunkowo niedaleko od Pleszewa w którym się wychowałam, jednak w dzieciństwie nie miałam zbyt wielu okazji na obcowanie z tym miastem.

Zakochałam się i wiem, że następna podróż do Polski nie może się odbyć bez dłuższego pobytu w tym mieście. Na pewno jeszcze tam wrócimy.

We Wrocławiu zatrzymaliśmy się u znajomych, którzy ugościli nas po królewsku i zabrali nas na spacer po mieście. Kolejni patrioci lokalni i rodowici mieszkańcy Wrocławia. Wspaniale jest zwiedzać kolejne miasto z takimi przewodnikami. Wcześniej zwiedzaliśmy Warszawę.

Pierwszy przystanek podczas naszej majowej podróży do Polski gdzie byliśmy już całą rodziną, dlatego tym bardziej ten czas był dla nas wyjątkowy.

WrocLOVE

WrocLOVE

z naszą "przewodniczką" Larysą :))))

w ogrodzie botanicznym

kwiaty

wszędzie kwiaty

zakupy w małej galerii na ul. Więziennej

Rodzinnie :D